[ Pobierz całość w formacie PDF ]
List od syna do rodzic�wKochani Rodzice!Piszac Do Was ostatnio w sprawie czystej bielizny zupelnie zapomnialem Wam napisac - mam teraz mn�stwo nauki, wiec pamiec mnie zawodzi, ze sie ozenilem. Ale teraz Wam o tym napisac musze, gdyz w zwiazku z tym slubem wynikla pewna sprawa zona na dniach spodziewa sie dziecka. Poniewaz oboje mieszkamy w akademiku, a jej rodzice - nie znam ich jeszcze, ale ona m�wi ze nie maja warunk�w, postanowilismy, ze zaraz po urodzeniu dziecka oddamy wam na wychowanie - az do czasu skonczenia przez nas studi�w i urzadzenia sie gdzies. Dzieciak bedzie mial u was dobrze, o to jestem spokojny i moja zona tez. Za szesc, siedem lat jak sie urzadzimy, zabierzemy od was dzieciaka, a on w miedzyczasie podrosnie w dobrych warunkach, jakie mu z pewnoscia stworzycie. Tak wiec na razie dwie niespodzianki, o czystej bieliznie pamietajcie. Serdecznie Was caluje.Wasz syn.PSZona nazywa sie Rozalia i jest calkiem przyjemna babka. Tez Was pozdrawia.PSMialem list wyslac wczoraj, ale nie zdazylem. Tymczasem juz wczoraj w nocy zona urodzila Wam wnuka wiec niech Mama przyjedzie od razu go odebrac, bo w szpitalu teraz dlugo nie trzmaja.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]