[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{1}{1}24{126}{337}/Compression Xvid - Misiek|/www.misiek.strefa.pl - Movies Zone{357}{443}/SŁODKIE ŻYCIE{506}{584}/WYSTĘPUJĄ{728}{806}/SCENARIUSZ{1411}{1506}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.{1507}{1580}/ZDJĘCIA{2284}{2357}/MUZ YKA{2496}{2574}/REŻ YSERIA{2618}{2805}/Wszelkie podobieństwa osób|/i faktów są całkowicie przypadkowe.{4555}{4630}Zobacz.|Co to takiego?{4631}{4724}Jezus leci helikopterem.|Dokąd go zabierają?{4725}{4828}Spójrzcie!|Leci coraz niżej!{4840}{4939}- Zobacz!|- Jeszcze niżej!{5406}{5484}Co to za posąg?{5571}{5631}Nic nie rozumiem!{5632}{5720}Dokąd go zabieracie?{5817}{5920}Pewnie zawożą go|do papieża.{5967}{6077}Pytają o nasze|numery telefonów.{7394}{7482}Bang Lo, podejdź tu.{7504}{7585}Co jedli goście|przy stoliku 1 6-stym?{7586}{7629}Książę jadł ślimaki.{7630}{7685}- A co pili?|- Wytrawne, białe wino.{7686}{7799}Nie, ich książęce mości|piły valpolicellę.{7800}{7849}- Cześć Marcello.|- Witaj.{7850}{7914}A więc ślimaki i valpolicella.{7915}{7989}- Teraz zrobimy zdjęcie.|- Wykluczone.{7990}{8044}Wyrzucasz pieniądze.{8045}{8155}W razie pytań|przychodź do mnie.{8381}{8415}Pieton!{8416}{8494}Mój książuńcio!{8536}{8672}Proszę natychmiast|wyprowadzić tego fotografa!{8686}{8745}Żądam wydania filmu!{8746}{8801}Fotografowałem tancerzy.{8802}{8887}Znamy to. Każdy ma prawo|do prywatnego życia.{8888}{8966}Podaj mi ogień.{9202}{9266}Mógłbym z panem porozmawiać?{9267}{9316}- Ze mną?|- Tak.{9317}{9412}Mam panu|coś do powiedzenia.{9413}{9517}Dobry wieczór.|Czy to jest świeże?{9518}{9577}- A więc?|- Proszę usiąść.{9578}{9682}- Na własnym kciuku?|- Proszę nieco ugiąć kolana.{9683}{9757}- Jest pan łajdakiem.|- Dlaczego?{9758}{9863}Po prostu.|Wie pan, co z panem zrobię?{9864}{9913}Dam panu nauczkę.{9914}{9992}Zaspokajam tylko ciekawość|czytelników.{9993}{10058}Taki mam zawód.|Odrobina rozgłosu...{10059}{10168}Ta pani jest mężatką.|Co powie jej mąż?{10169}{10214}Czy ja się wtrącam w pana|życie osobiste?{10215}{10314}- Pan nie jest dziennikarzem.|- To ma być dziennikarstwo?{10315}{10343}Spokojnie.{10344}{10403}Musimy to jakoś załatwić,|Marcello.{10404}{10492}Każe mnie pan zabić?{10700}{10779}- Przyszedł?|- Nie, proszę pani.{10780}{10854}Jeśli przyjdzie, niech mu pan|powie, że jest idiotą.{10855}{10934}Nalej mi whiskey.{10935}{11079}Dlaczego nie zwiniecie tej budy?|Coraz tu nudniej.{12112}{12217}Witaj, Maddaleno.|Co słychać? Sama?{12218}{12296}- Zatańczymy?|- Nie.{12297}{12356}Napijmy się wódki.{12357}{12411}Kolejny zepsuty wieczór.{12412}{12486}- Pójdę już.|- Czy mogę pani towarzyszyć?{12487}{12565}Skoro pan chce.{12923}{13031}Cześć, Marcello.|- Witaj, Gino.{13118}{13183}Hugh, pańscy|przyjaciele na łowach.{13184}{13308}- Jest jeszcze coś do roboty?|- Nie, idźcie do domu.{13309}{13383}Jeszcze jedno!|Jest pani bardziej fotogeniczna{13384}{13423}niż gwiazda filmowa!{13424}{13523}- Nigdy nie mają dosyć?|- Paparazzi, wystarczy!{13524}{13603}Nie przywykła pani, że rubryka|towarzyska nie może się{13604}{13644}bez pani obejść.{13645}{13744}Marcello, dokąd jedziecie?{14005}{14109}Chciałabym żyć daleko stąd,|gdzieś, gdzie nikt mnie nie zna.{14110}{14220}Uważam, że Rzym jest cudowny.|Jak piękna i duszna dżungla.{14221}{14349}Raz jest hałaśliwy, raz spokojny.|Można się skryć w tym gąszczu.{14350}{14496}Chętnie bym się ukryła,|ale nigdy mi się nie udaje.{14531}{14575}Co teraz?{14576}{14694}Możemy pojeździć, albo zostać tutaj.{14766}{14865}Rzym mnie drażni.|Lepiej mieszkać na wyspie.{14866}{14970}- Proszę sobie jakąś kupić.|- Myślałam o tym.{14971}{15040}Ale czy wtedy bym tam|mieszkała?{15041}{15116}Wie pani na czym polega|pani nieszczęście?{15117}{15251}- Ma pani za dużo pieniędzy.|- A pan za mało.{15262}{15336}Mimo to|oboje znaleźliśmy się tutaj.{15337}{15386}To jeszcze nie dramat.{15387}{15466}Obecnie wszyscy są raczej|z siebie zadowoleni.{15467}{15536}- O co pani chodzi?|- O nic.{15537}{15591}Bez obaw.|Z pani pieniędzmi{15592}{15651}zawsze spada się|na cztery łapy.{15652}{15752}Tak pan sądzi?|Czuję się taka słaba.{15753}{15852}Brakuje mi sił,|żeby zmagać się z życiem.{15853}{15912}Kiedy idę z moim mężem|do łóżka...{15913}{15992}Tylko miłość dodaje mi odwagi.{15993}{16097}- Ona daje siłę.|- A więc: niech żyje miłość.{16098}{16177}Maria, chodź, zobacz!{16178}{16252}To nie samochód,|tylko apartament na kółkach.{16253}{16333}- Kto tam kwacze? Liliana?|- Nie jestem Lilianą.{16334}{16374}Kim jesteś?{16375}{16453}- Dobry wieczór.|- Dobry wieczór.{16454}{16553}Adriano, z kim rozmawiasz?{16559}{16643}Liliany już tu nie ma,|wyjechała do Mediolanu.{16644}{16699}Chce się pani z nami zabrać?{16700}{16768}- Ja?|- Tak.{16769}{16828}Zapraszam.{16829}{16913}Ta kobieta pyta, czy wybiorę się|z nią na przejażdżkę.{16914}{16938}Mam jechać?{16939}{17019}Przejedziemy się z tymi|dziewczynami.{17020}{17094}Co pani zamierza,|Maddaleno?{17095}{17228}Nic. Zrobimy rundkę|i odwieziemy je do domu.{17255}{17354}- Zna je pan?|- Nie przypominam sobie.{17355}{17419}Zjem coś i przyjdę do ciebie.{17420}{17539}Wyłączcie reflektory!|Zwariowaliście?{17581}{17734}Nie daj się oszukać, mają więcej|pieniędzy od Onassisa.{17736}{17785}Wsiadają panie?{17786}{17855}Możemy prosić|/o odwiezienie do domu?{17856}{17930}- Z przyjemnością.|- Jedziesz ze mną?{17931}{17970}Nie.{17971}{18040}Z takim fasonem|jeszcze nie jechałam.{18041}{18170}- Usiądź z tyłu. W porządku?|- Tak. Dziękuję.{18171}{18236}- Wygodnie?|- Tak.{18237}{18291}- Cześć, Adriano!|- Cześć!{18292}{18434}- Gdzie mieszkasz?|- Cesare de Spiriti, na końcu.{18612}{18701}- To pani wóz?|- Tak.{18717}{18796}- Pan jej kupił?|- Nie, jej ojciec.{18797}{18892}Są tacy ojcowie?|Mój mnie tylko bił.{18893}{18992}- Zna pan mojego ojca?|- Tak, zostałem mu przedstawiony.{18993}{19092}- Gdzie mieszkają pana rodzice?|- W Cesenie.{19093}{19177}- To nad morzem?|- Nie.{19178}{19296}- Jak idzie interes?|- A jak ma iść?{19338}{19392}Nie było dziś wielu|klientów?{19393}{19513}Jeden pieczeniarz, dał mi|na koniec paczkę papierosów.{19514}{19652}- Był młody czy stary?|- Nie przyglądam im się.{19739}{19833}- Poszedłby pan z taką kobietą?|- Nie{19834}{19943}Dlaczego nie?|Nie jest pan gorszy od innych.{19944}{20073}- Nie spotyka się pan z takimi?|- Czasami.{20095}{20180}Ty, Gregory Peck, powiesz mi,|o co wam chodzi?{20181}{20319}- Jakie macie plany?|- Chciałaś jechać do domu.{20325}{20379}A więc tam jedziemy.{20380}{20529}- A co sobie pomyślałaś?|- Nic. A co miałam pomyśleć?{20715}{20820}Ciszej. Wszyscy tu śpią.|Wyłącz radio.{20821}{20910}- Jedziemy dalej, prawda?|- Mieszkasz sama?{20911}{20995}- Słucham?|- Pyta czy ktoś z tobą mieszka?{20996}{21095}Kiedyś mieszkał ze mną kuzyn,|ale przymknęli go.{21096}{21249}- Poczęstujesz nas kawą?|- Jasne. Parzę całkiem niezłą.{21326}{21393}Dziękuję.{21417}{21501}Tylko nie myślcie,|że mieszkam w pałacu.{21502}{21578}Pójdę przodem.{22233}{22315}Napijmy się kawy.{22338}{22387}Uważajcie na schody.{22388}{22458}Pewien miły pan omal|wczoraj z nich nie spadł.{22459}{22558}Co za chlew,|znowu wszystko zalane.{22559}{22634}Ludzie nie powinni mieszkać|w takich warunkach.{22635}{22763}Zaraz. Przeklęty hydraulik.|Już 3 razy u niego byłam.{22764}{22878}Znowu nie przyszedł,|pewnie mu się nie opłaca.{22879}{23002}To chyba kara za moje|grzechy. Cholera!{23059}{23158}Rozgośćcie się w sypialni.{23159}{23274}Tu też wszystko zalane.|Siadajcie, gdzie się da.{23275}{23359}Zrobię kawę. Bez znajomości|nic się nie załatwi.{23360}{23439}Dwa lata temu złożyłam wniosek|o przydział mieszkania{23440}{23479}i nadal tu tkwię.{23480}{23549}Nie jest tak źle.{23550}{23634}Zaraz będzie kawa.{23865}{23953}Nie zamkniesz drzwi?{24331}{24415}Nie będziemy tu chyba...?{24416}{24474}Nie?{25112}{25207}Zostawię wam kawę tutaj.{25313}{25402}Nie ustaliłaś przedtem ceny?|Chyba zwariowałaś!{25403}{25488}A co miałam robić?|Wyrzucić ich?{25489}{25547}Pewnie coś sypną.{25548}{25638}Teraz jestem tu ja i sam|ustalę cenę.{25639}{25734}- Są małżeństwem?|- Nie.{26525}{26640}Dziękuję. Musimy wyjechać tyłem,|czy możemy tu wykręcić?{26641}{26719}Niech pani jedzie do końca,|a potem w prawo.{26720}{26779}Musze ci chociaż|dać buziaka. Dziękuję!{26780}{26869}Przychodźcie, kiedy tylko|będziecie chcieli.{26870}{26973}Uważajcie|na ten piękny wóz!{27541}{27606}O, Boże!{28333}{28392}Emmo!{28423}{28497}Co się stało?{28508}{28605}Odpowiedz mi!|Co ci jest?{28753}{28904}Dlaczego to zrobiłaś?|Skąd masz takie szalone pomysły?{29184}{29243}Kochanie...{29244}{29344}To nie miało żadnego znaczenia.|Przecież wróciłem.{29345}{29423}Zawiozę cię do lekarza.{29424}{29529}Dlaczego to zrobiłaś?|Kogo właściwie chciałaś zabić?{29530}{29570}Mnie?{29571}{29690}W końcu pozwolę ci umrzeć.|Zobaczysz.{29725}{29816}Kochanie, odezwij się.{30045}{30118}Powiedz coś.{30137}{30228}Słyszysz? Mów do mnie.{30311}{30374}Szybko!{30636}{30730}Marcello! Ty przywiozłeś tę|kobietę, która się otruła.{30731}{30841}Nie pisz o tym. I tak będę miał|problemy z policją.{30842}{30946}- Co się stało? Kim ona jest?|- Nie mogę ci powiedzieć.{30947}{31001}Zostaw mnie w spokoju.{31002}{31118}- Mogę pana poprosić?|- Oczywiście.{31332}{31417}- Emmo!|- Proszę jej nie denerwować.{31418}{31492}Potrzebny jej spokój.{31493}{31573}Za parę godzin może ją pan|zabrać do domu.{31574}{31699}W tym czasie policja|sporządzi protokół.{31873}{31991}Słyszysz mnie?|Dlaczego to zrobiłaś?{32299}{32403}Musimy teraz spisać protokół.{32449}{32522}Zaraz wróc...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]